wtorek, 19 lipca 2011

Rezultaty debaty cz.II


Temat IV
    Partycypacja – co to jest i czy warto?
O tym, czym jest partycypacja i jakie są zasady społeczeństwa obywatelskiego, opowiadał młodzieży Pan Paweł Prokop, prezes zarządu Fundacji Inicjatyw Menedżerskich oraz doradca społeczny Prezydenta Lublina. Rozmowa toczyła się wokół uczestnictwa młodzieży w życiu szkolnym oraz życiu społeczności lokalnej. Młodzież analizowała i dyskutowała nad swoimi doświadczeniami związanymi z angażowaniem się w proces współdecydowania o ofercie, jaką mają dla niej instytucje i organizacje. Uczestnicy zgodnie stwierdzili, że jest to temat trudny i wymaga dodatkowej edukacji nie tylko wśród ludzi młodych, ale także w starszych pokoleniach, które nie zawsze rozumieją, że istotą współuczestnictwa jest równe traktowania wszystkich stron.
Postulaty zaproponowane przez młodzież:
  • podejmowanie działań edukacyjnych i uświadamiających młodych ludzi w kwestii współuczestnictwa w życiu społecznym, samorządności – należy podejmować dodatkowe działania np. spotkania informacyjne, debaty, głosowania, podczas których głos młodzieży jest faktycznie słyszalny.
  • większe zaangażowanie w edukację na temat partycypacji ekspertów, decydentów, osób, które będą umiały wspierać inicjatywy młodzieżowe, które będą traktować młodych jak partnerów przemian społecznych
  • podejmowanie działań edukacyjnych, które będą przeciwdziałały kształtowaniu się postawy roszczeniowej u młodzieży.

Temat V
    Warto być liderem: aktywne uczestnictwo w życiu społeczności lokalnej.
O przywództwie młodzież rozmawiała z radnym Rady Miasta Lublin, Panem Sylwestrem Tułajewem. Dzięki tej rozmowie młodzi ludzie dowiedzieli się, że edukacja szkolna nie wystarczy do odniesienia sukcesu w życiu zawodowym i społecznym. Lider jest osobą żywo zainteresowaną funkcjonowaniem społeczności lokalnej, zna jej problemy i potrzeby. Jest zdecydowany podejmować odpowiedzialność za proponowane przez siebie rozwiązania. Jeśli społeczność nie ma lidera, trudniej zmieniać jej rzeczywistość, ponieważ większa część ludzi angażuje się w zmiany tylko, jeśli zaproponuje je ktoś inny. Ktoś, do kogo mają zaufanie.

Tematy VI i VII

    Wolontariat – bezinteresowna pomoc, rozwój zainteresowań czy zdobywanie doświadczenia?
oraz
    Jak wolontariat wpłynął na moje życie?

Grupy, w których dyskutowano o wolontariacie młodzieżowym cieszyły się bardzo dużym zainteresowaniem. Młodzież rozważała różne aspekty bezinteresownej pomocy z Panią Beatą Lachowicz, wiceprezes Fundacji Rozwoju Wolontariatu, Panią Justyną Orłowską z Regionalnego Centrum Wolontariatu w Lublinie, a także Agnieszką Grygo – wolontariuszką wielu programów i akcji. Dwóch wolontariuszy zagranicznych opowiadało o wolontariacie w innych krajach Europy. Dyskusja ta pozwoliła młodym ludziom uświadomić sobie, że wolontariat to nie tylko praca w hospicjach czy z osobami niepełnosprawnymi, ale także inne działania, dzięki którym mogą rozwijać swoje zainteresowania, umiejętności pracy w grupie i kontakty osobiste.
Postulaty zaproponowane przez młodzież:
  • jeszcze szersza edukacja i informacja na temat wolontariatu, gdyż ten młodym ludziom nadal kojarzy się z pomaganiem biednym, niepełnosprawnym i zbiórkami darów lub pieniędzy
  • kształtowanie „mody na wolontariat”, która będzie promowała bezinteresowne działania jako pozytywny wyróżnik, możliwość nawiązywania kontaktów społecznych, rozwijania zainteresowań.
Temat VIII
    Czego oczekują pracodawcy, a na czym zależy pracownikom?

Przedsiębiorcy mają inne oczekiwania od potencjalnych pracowników, niż się powszechnie wydaje. Panowie Krzysztof Zakrzewski i Paweł Cwemk z firmy Vico Sp. J. przekonywali młodzież, że cechami najbardziej potrzebnymi w pracy są kreatywność, odpowiedzialność, lojalność oraz umiejętność radzenia sobie w sytuacjach społecznych. Braki w wykształceniu czy doświadczeniu są najłatwiejsze do nadrobienia, więc nie koniecznie muszą być dyskwalifikujące. Ważne jest, aby potencjalny pracownik wiedział, w którym kierunku chce się rozwijać oraz co ma do zaoferowania pracodawcy. Panowie podkreślali także fakt, że pracodawcy i szefowie też są ludźmi i wiele ustaleń na linii pracownik-pracodawca zależy od zwykłej rozmowy.

wtorek, 12 lipca 2011

Rezultaty....debata cz. I :-)


DEBATA, czyli dialog usystematyzowany
18 maja o godz. 13:30 budynku Gimnazjum nr 3 rozpoczęła się debata na temat „W jaki sposób młodzież może zwiększyć swoje szanse na rynku pracy?”. Temat interesujący, więc w debacie wzięło udział aż 95 młodych ludzi! Była to niepowtarzalna okazja do rozmowy z ekspertami i osobami decydującymi o kierunkach polityk młodzieżowych na Lubelszczyźnie. Metoda „open space” pozwala uczestnikom konferencji porozmawiać na najbardziej interesujące dla nich tematy. Młodzież zaproponowała osiem tematów, nad którymi dyskutowała z zaproszonymi gośćmi.

Temat I
    Praca dla nastolatków – czy szesnastolatek na szansę na pracę?
Ekspertem, który przybliżał młodzieży zagadnienia rynku pracy dla nieletnich była Pani Małgorzata Antas z Młodzieżowego Biura Pracy Ochotniczych Hufców Pracy w Lublinie. Młodzież dowiedziała się, że zgodnie z polskim prawem już od 16 roku życia może podejmować pracę i będzie to praca w oparciu o umowę cywilno – prawną. Aby podjąć taką pracę potrzebne są chęci, zgoda rodziców i zaświadczenie od lekarza. Niestety, okazało się także, że obecnie najczęściej proponowaną pracą jest dystrybucja materiałów reklamowych, natomiast jest to oferta mało atrakcyjna dla młodych ludzi.
Postulaty zaproponowane przez młodzież:
  • obniżenie wieku, w którym nastolatek może podejmować pracę do 14 roku życia – dzięki temu już młodzież gimnazjalna będzie uczyła się gospodarowania pieniędzmi i planowania wydatków, pozna wartość pracy;
  • rozszerzenie katalogu pracy oferowanej nieletnim – młodzież chce zwrócić uwagę, że dystrybucja ulotek nie jest jedynym zajęciem, które może wykonywać nastolatek. Młodzi zaoferowali, że chętnie podejmowaliby prace, takie jak: wyprowadzenia psów na spacer, opieka nad zwierzętami, organizacja czasu wolnego dla dzieci, drobne prace biurowe.

Temat II
    Pomysł na biznes. I co dalej?
Ekspertem w tej grupie był Pan Jacek Piotrowski z Akademickich Inkubatorów Przedsiębiorczości, który przekonywał młodych ludzi, że biznes nie jest dziedziną tylko dla bogatych. Aby odnieść sukces w biznesie należy mieć dobry pomysł, szukać osób i organizacji, które pomogą młodemu przedsiębiorcy oraz wierzyć w powodzenie. Wg naszego eksperta pomysł na biznes może przyjść niespodziewanie, a przyszły przedsiębiorca powinien dobrze orientować się w trendach i nastrojach na rynku. Zauważył on także, że „Pieniądze nie są konieczne żeby wystartować z własnym interesem. Jeśli osoba jest przedsiębiorcza, sama znajdzie pieniądze. Jeśli nie znajdzie, poradzi sobie bez nich”.
Postulaty zaproponowane przez młodzież:
  • ciekawsza formuła zajęć z przedsiębiorczości w szkole oraz zwiększenie oferty edukacji pozaformalnej dotyczącej właśnie tych zagadnień – spotkania z przedsiębiorcami, możliwość obejrzenia, jak firma działa od wewnątrz – sprzyjają kształceniu postaw przedsiębiorczych, wierze we własne możliwości oraz podejmowaniu inicjatyw;
  • programy dla młodych ludzi, takie jak Program „Młodzież w działaniu”, powinny kłaść większy nacisk na edukację finansową i pobudzającą przedsiębiorczość.


 
Temat III
    Co miasto może zrobić dla młodzieży, a co młodzież dla miasta?
Specjalistą w tej grupie był Pan Piotr Choroś, pracownik Kancelarii Prezydenta Miasta Lublin, który zajmuje się współpracą urzędu miasta z organizacjami pozarządowymi. Dzięki temu spotkaniu młodzi ludzie dowiedzieli się, w jaki sposób mogą zgłaszać swoje pomysły dotyczące działań lokalnych oraz na jaką pomoc ze strony władz miasta mogą liczyć. Każda z dzielnic Lublina ma swoją Radę Dzielnicy, która odpowiada za działania w tej dzielnicy. Do nich także młodzież powinna zgłaszać potrzeby społeczności lokalnej.

czwartek, 7 lipca 2011

Rezultaty...gra miejska :-)

Od zakończenia Europejskiego Tygodnia Młodzieży minęły już prawie dwa miesiące. To dobry czas na podsumowanie naszych działań i pochwalenie się rezultatami jakie udało nam się osiągnąć. Czy pamiętacie jeszcze GRĘ MIEJSKĄ, dzięki której przez 2 godziny biegaliście po Lublinie? A wszystko wyglądało tak....


Ania, Magda, Jarek, Michał, Angelika, Paulina, Ignacy, Kamil, Patryk, Ewelina, Kamil i Łukasz wraz z kolegami i koleżankami przygotowali dla młodych lublinian GRĘ MIEJSKĄ, która tematycznie nawiązywała do głównych tematów projektów. Wzięło w niej udział 15 pięcioosobowych drużyn gimnazjalistów, licealistów i studentów. Do pokonania mieli 8 przystanków, a na każdym z nich zadanie do wykonania i rozszyfrowanie wskazówki prowadzącej do kolejnego punktu. Gra trwała 2 godz. a zabawy było co niemiara. Młodzież odwiedziła m.in. :
  • ratusz miejski, gdzie zdobyła informację na temat działalności Młodzieżowej Rady Miasta,
  • siedzibę Fundacji Rozwoju Wolontariatu, która prowadzi program wolontariatu studenckiego, gdzie dowiedziała się w jakie projekty wolontariackie może się zaangażować,
  • miejskie targowisko, gdzie przećwiczyła umiejętności negocjacyjne (tak skutecznie, że uczestnicy pozyskali nożyczki, dwa kilogramy pomidorów, kilka apaszek damskich, dwie latarki, bluzkę damską i parę skarpet męskich :-) )
  • siedzibę Miejskiego Urzędu pracy w Lublinie, gdzie uzyskała wiedzę co należy zrobić aby móc korzystać z jego oferty
  • siedzibę Biura Karier Uniwersytetu Marii Curie – Skłodowskiej, gdzie dowiedziała się, którzy pracodawcy najchętniej zatrudniają studentów
  • siedzibę Radia Lublin, gdzie uzyskała informacje dotyczące obowiązków pracowników radia.
Na zakończenie wszystkie drużyny spotkały się i wymieniły wrażeniami. Uczestnikom
i uczestniczkom bardzo podobała się gra. Padały stwierdzenia, że nie wiedzieli o istnieniu wielu
z tych instytucji, które odwiedzili, nie spodziewali się, że ludzie będą im tak pomocni. Gra była dużym przeżyciem dla 16tki młodych ludzi, którzy ją przygotowywali. Była to pierwsza gra miejska w ich życiu i pierwsze tak duże wydarzenie, które samodzielnie przygotowali. Jak wiele nauczyli się przygotowując to wydarzenie mieliśmy okazję przekonać się w czerwcu, kiedy ta sama grupa przygotowała grę terenową dla dzieci ze szkoły podstawowej. W widoczny sposób podniósł się poziom współpracy w grupie i samoorganizacji. Zwiększył się także poziom zaufania do własnych pomysłów i przekonanie, że nawet bardzo młodzi ludzie są w stanie realizować duże inicjatywy.